Dla wszystkich o wszystkim

Sonic

a oto zlowieszczy tekst rownie zlowieszczej pani od ks (nie bede sie wdawac w nazwiska ale chodzi o pania wiesie he he)

TERAZ JA BEDE SPRITE A WY PRAGNIENIE!!!!!!
Twisted Evil

(przed wejsciem do klasy...)

Nat

Ojej... to musiało być GrUUUUUUUUUUUbo Very Happy

Katecheza
Diakon opowiadał nam o prowadzonym przez niego ślubie... Zwraca się do przyszłych małżonków
-Spotykamy się w tej smutnej dla was chwili...

Bobru:D

Tam było lepsze! Very Happy

Ziom Łukasz prowadził pogrzeb jakiegośtam małolubianego księdza, ale zasłużonego dla parafii... no i babcie poprosiły organistę, aby nie grał smutasów na wniesienie trumny tylko coś wesołego. No to koleś pojechał "wesoły nam dzień dziś nastał, którego z nas każdy żądał..." xD

Kleik

KS:
Jednego dnia na lekcji mojej koleżance zadzwonił telefon kom. Nauczyciel kazał jej dać telefon i odebrał. Ale ktoś się zaraz rozłączył. Oczywiście klasa ryczała ze śmiechu. Po lekcji koleżanka, której zabrał telefon sprawdziła, ze on jednak nie odebrał. Zostało mu to wypomniane na następnym KSie. Na to on mówi:
"No ale przynajmniej bk mieliśce

"

KS:
Przychodzę na lekcję i mówię do nauczyciela:
"Proszę Pana nie mogę dziś grać bo mnie palec boli"
"Boli Cię palec?"
"No tak bo wyjmowałam baterię z zegarka i jakoś tak mi się paznokieć zachaczył"
"Kaja jesteś pewna, że ta bateria nie była w ścianie, nie miała dwóch dziurek i jak włożyłaś palec do tej dziurki to włosy nie stanęły Ci dęba?"
No i powiedzcie mi czy mówi tak tylko dlatego, że jestem blondynką? Twisted Evil

Jaaaaa

Bobru:D

TAM NIE BYŁO NIC O OBIEDZIE,MISTRZU!!!!;P
Ziom Łukasz na religii: "co pani, ze świętym przez ścianę się pani rąbała??" xD

Sonic

na literaturze:
nauczycielka: co zapoczatkowaalo sredniowecze?
wodzer: czcionka
nauczycelka:jaka czcionka?
reszta:BEZSZERYFOWA!!!!!!!!

od razu widac ze jestesmy urodzonymi informatykami, co niie?

Sonic

dzisiejsze cytaciki z zespolu:

-a wiecie czemu tacy profesorowie sa profesorami? bo wiedza wszystko... nie, oni tez nie wiedza wszystkiego, ale wiedza wiecej niz my tutaj w tej szkole. my to wiemy jeszcze mniej od uczniow, hahaha!!!

i jak tu sluchac takiego nuczyciela? (on to wszystko mowil sam w jednym ciagu...)

Nat

Matematyka

nauczycielka krzyczy do ucznia

Kamil ty fiśmenie!!!!

Również matematyka

I również słowa nauczycielki Smile

Ale ja ją kocham... Smile

"Natalia to już nie wie, gdzie ma wzrok odwrócić, żeby ta wredna baba (mówiła oczywiście o sobie xD ) jej do tablicy nie wzięła"
Jakby mi w myslach czytala xD

Kleik

przypomniała mi się konkluzja mojej babki od biologi po lekcji na której omawialiśmy powstanie plemników i komórki jajowej: "Więc można powiedzieć, że Panie idą na jakość a Panowie na ilość" xD Wink

P.S. Post napisany dzięki Boberkowi xD Merci za natchnienie Razz

Sonic

a to cytaciki z geografii:
"Szkoci opalaja sie lasami"
"choroby sa zle bo negatywnie wplywaja na nasz stan zdrowia"
"a takze rowniez"

a to z zespolu:
"bo wiecie teraz przesluchania semestralne z zespolu sa obowiazkowe ale z tego co ja wiem, a duzo wiem, to nie ma obowiazku ich przeprowadzac..."

"wiec ja was nie moge zwolnic z zespolu... no chyba ze w sposob... hmm jaki sposob... no w zaden!!! (tp tez mowil jednym ciagiem)

"ja was nie moge zwolnic bo jak ktos pojdzie sobie wachac klej zamiast isc na zespol to nie bedzie kleju do kafelkow"

Bobru:D

<lol2> i wszystko jasne xD

Nat

Biologia

Pani P wchodzi do klasy wnosząc jakieś sprawdziany, więc się pytam
-Dla kogo jest ten sprawdzian?
-Aaaa... to nie dla was...
Do tej jakże interesującej wymiany zdan wtrąca się Winkosia
- a kogo mamy ostrzec?
-5 gimnazjum
-dobzie, dobzie ostrzezemy 5 gimnazjum Wink

Pytanie zadaje Anex
-Czy sępy to konsumenci?
Pani zastanawia się z pięc minut po czym pada odpowiedź
-NIE! sępy to konsumenci!

"Najważniejsze, co trzeba zrobić na lekcji, to sprawdzić obecność, później to już jest nieważne"

Geografia

".....można sobie chodzić po bagnach"

Historia

-To piszcie tamat "Sytuacja POlski w XIII w"
-Ale proszę pani, my przerabiamy wojny światowe!
-ojej.... przepraszam was bardzo, chyba jeszcze nie otrzeźwiałam

xDxDxDxDxDxD
To był pierwszy dzień w szkole w 2008 roku Wink

MYNKA

Bobru:D

Boscy sa nasi nauczyciele:D kocham ich rozmowy, teksty i wszystko:D ja jakoś nie słucham na lekcji ich tekstów..w ogóle ich nie słucham;P

Kleik

Fizyka:
-Proszę pani co oznacza to duże B?
-Duże B to wielkie B.

I wszystko jasne ;] xD

kakalec

moja muzyka
ja: wie pan kiedy będziemy mieli egzamin z zespołu?
pan: nie, moze w przyszłym roku, a moze wogule...

po egzaminie z głownego miałem graćc z moim zespołem egzamin, byli wszyscy.
po egzamine juz sie stroimy, co z Karolem jest wielkim wyczynem, jestesmy zwarci i gotowi, a tu wpada nasz nauczyciel, i mówi ze nie gramy, bo nie ma wszystkich.... LOL...